Propozycje cz. I

Wpadło Ci do głowy coś, co mogłoby pomóc w tworzeniu forum, bądź je ulepszyć, sprawić by stało się ciekawsze? Jesteśmy otwarci na wszystkie propozycje! Właśnie w tym temacie możecie się nimi podzielić!

Proponuję wcisnąć gdzieś jakiś dział, w którym mogłyby pisać osoby, które są wolne na fabule i szukają osoby do popisania. Spamowanie na cb, albo czekanie, aż ktoś odpisze nie zawsze działa D:
Wtedy można byłoby zrobić ustawowy formularz z rubrykami "miejsce" i "wymagania". W pierwszym wiadomo, co należy wpisać, a w drugim wszelkie uwagi dotyczące okoliczności spotkania, żeby wszystko było jasne. Jeśli jakaś osoba byłaby zainteresowana, wtedy pisze do ogłaszającego się na pw, a ogłaszający ma obowiązek edytować ogłoszenie i napisać, że jest już nieaktualne.
Myślę, że to by wiele ułatwiło. Szczególnie osobom, które niezbyt często przesiadują na cb...

To dobry pomysł. Dział powstanie (;

A, no i jeszcze proponuję założyć temat z zajętymi postaciami. Żeby nie było takiej sytuacji, że są dwie osoby, które wyglądają identycznie, czy coś. Na razie to jeszcze nie jest problem, ale na forum cały czas przybywają nowi użytkownicy i nie będzie im się chciało patrzeć na avatary innych, żeby się zorientować, czy dana postać jest już zajęta, czy nie. Myślę, że wtedy formularz z danymi "Nick", "Postać" i "Seria/gra" spełniłby egzamin. No i w pierwszym poście tematu można byłoby zrobić alfabetyczną listę zajętych postaci, żeby również nie trzeba było przeglądać wszystkich postów.

Jako, że już kilka osób mnie o to prosiło to taki temat również powstanie (;

Eem, em, em, proponuję zrobić jakieś miasto z restauracjami, sklepami, kinem i innymi. Nie wiem jak innym, ale mi brakuje tego typu miejsc.

Nie do końca pasuje to do wizji zapyziałej wyspy, jednak razem z Nicklasem pomyślimy co da się zrobić.

No jakieś małe miasteczko by się przydało. Wiecie, jakaś taka dziura, ale klimatyczna - przyjemne kawiarenki, każdy się zna, zero większego centrum handlowego.

Ale ja przychodzę tu w innym celu. No bo wpadłam na pomysł, jak rozwiązać kwestię relacji. Według mnie to troche dziwne, że z każdym trzeba porozmawiać chociaż raz. Przypuśćmy, chcę mieć takiego best przyjaciela od I klasy - i jak to rozwiązać?
Jestem za czymś takim, by można było umawiać relacje, lecz tylko te, które już się rozpoczęły, nic w stylu "będę mieć z tobą romans, a potem ty mnie zostawisz".
Co o tym myślicie?

Za literowki i chaotyczny sposob pisania przepraszam. Trudno pisać na tym telefonie.

To już jest od dawna. Na początku rzeczywiście był zakaz, ale uznaliśmy, że to bez sensu i ta zasada nie obowiązuje już od kilku dobrych tygodni. (;

Powaga? D: To nie wiedziałam, przepraszam.

Co myślicie, aby machnąć do profilu pole "multikonta"? Na ogół coś takiego się przydaje.

Jakiś spis mocy "zajętych" przez innych. Nie żebym tu sobie do swoich jakieś prawa rościł bo oryginalne nie są, ale.. Przy zapisie nie chciało mi się przekopywać przez wszystkie Karty żeby sprawdzać czy ktoś już takiej mocy nie ma, więc machnąłem pierwsze lepsze. Może komuś na przyszłość się taki spis przyda.

Niestety jest to niemożliwe. Już na poprzednim forum tak było i nie wypaliło. Dlaczego? Bo przy 90 Userach - około 200 mocach ciężko wymyślić taką jakiej nikt inny nie ma.

Myślę, że raczej chodziło o spis mocy, które już po prostu są używane, a nie, że już nie będzie można wziąć tej mocy...

Zjawiam się tu, ponieważ na forum ostatnio są pustki.
I właściwie... można to zwalać na koniec półrocza, że wszyscy się uczą, ale... szczerze mówiąc, nie wierzę w to, żeby nawet w weekend ktoś nie mógł znaleźć chociaż chwilki na forum. Ot- piszę to na samym wstępie, bo z doświadczenia wiem, że jak pada hasło "są pustki", to nagle wszyscy zaczynają tłumaczyć to czymkolwiek: bo święta, bo wakacje, bo semestr się kończy i jest mnóstwo do roboty... a to zazwyczaj wcale nie jest powód- tutaj też nie, bo wystarczy przejrzeć inne fora, które wrą życiem.

Więc co ja tu robię? MOTYWUJĘ WAS!
W takich chwilach bezczynność administracji zazwyczaj jest znamienna i ukatrupia forum do końca. A do tego przecież nie chcemy dopuścić, prawda?
Dlaczego moim zdaniem, nastała sytuacja jaka nastała? Bo nic się nie dzieje. Poza lekcjami- które kilkukrotnie były w dziwnych godzinach, w środku tygodnia, albo coś w ten deseń.
Eventy jakoś umilkły.
Jest bal- tylko, że na nim też nic się nie dzieje. Szczerze mówiąc, spodziewałam się jakichś atrakcji, zawirowań, nawet wymuszonego przez MG chaosu. A to wygląda tak, jakby powstało kilka tematów- i bawcie się jak chcecie. Róbta co chceta. Taka normalna sesja fabularna, tylko że w nieco większym zgromadzeniu.

Wielu pytało o miasteczko- miasteczka nadal brak. Chwilami brak pomysłu, gdzie wejść, co zrobić na fabule, a nowe tematy, w postaci miasteczka na pewno by temu choć nieco zaradziły. Można się tam wymykać w nocy, można okradać sklepiki, straszyć mieszkańców, cokolwiek durni uczniowie wymyślą.

Były też pytania o walki między domami- też nadal tego brak. Może jednak warto by było coś takiego zrobić? Osobiście specjalnie zrobiłam takie postacie, by nie brać w nich udziału, bo o wiele bardziej wolę spontaniczne walki na fabule- jeśli w ogóle, aniżeli oficjalnie ustalone, ale wielu userów lubi się w to bawić.

Kluby. Jest jeden. Niby, bo nie słyszałam, żeby działał. Niby użytkownicy mieli tworzyć, ale z doświadczenia wiem, że ludzie raczej wolą poczekać na gotowe. Może lepiej by "wymusić" stworzenie podstawowych- sportowych, dziennikarskiego (może gazetka forumowa? PEWNE wydarzenia mogłyby się wtedy stać po prostu znane, a panuje powszechne niedoinformowanie- np. nikt nie wie o rozwalonej przez Roya fontannie, czy ostatnio Felix nie wiedział, że wstęp do lasu dla uczniów jest zakazany), artystycznego, zachęcić ludzi by się tam zapisywali, żeby były aktywne? zawsze to też urozmaica grę. A jak ktoś będzie miał pomysł na jakiś bardziej nietypowy klub, to przecież nic nie stoi na przeszkodzie.

Nie ma też samorządu. Nie ma właściwie żadnej możliwości, by ktoś stał się postrachem szkoły, albo był tym kochanym i czczonym przez innych uczniem. Myślę, że też by się przydał.

No i na koniec- warto by też zmienić nieco zarząd szkoły, prawda? Giotto już raczej się nie uaktywni, a nieobecność dyrektora w sporym stopniu związuje ręce. W końcu to on powinien być głównym organem zarządzającym, organizować, karać, dawać kijem po dupie nieistniejącemu samorządowi, coby urozmaicił biedne, nudne, uczniowskie życie.

Bo tak naprawdę.... ludzi już zebraliśmy, ale wszelkie wydarzenia, wszelka aktywność, która mogłaby przełamać monotonnię- to zniknęło. Mi osobiście to niepotrzebne, bo gdzieś wyżej wspominałam, że jak chcę się pobawić, tak się bawię- fabularnie, bez żadnych dodatków, ale odgórnie zorganizowane rzeczy czasem i mi bardzo pomagają. Warto więc się wziąć do roboty!

ps. czart.aaf.pl to całkiem niezłe miejsce na reklamę, jeśli tylko zrobi się ją porządnie

Double post D:

Bójcie się, bo to znowu ja!
Jak pewnie zauważyliście, a przynajmniej część z użytkowników zauważyła, weszłam na wojenny szlak z wszelkim leserstwem, mamwyjebanizmem i obijaniem się. Generalnie nie podoba mi się to, że nauczyciele mają szczerze gdzieś to, co robią uczniowie, wszyscy tylko piją i panuje ogólna bezkarność i "róbta co chceta", jakby to wcale nie była szkoła. Poruszałam ten temat już niejednokrotnie na cb, ale ponieważ KAZANO MI napisać tutaj z innymi rzeczami, to przy okazji sobie trochę pomarudzę. Bo o ile, podczas mojej jednej interwencji w ramach akcji "będę dzielną policjantką w tej szkole", padły zarzuty, że "przecież fabuła nie może obracać się wokół kanapeczek", tak i ja uważam, że nie powinna tego robić wokół bezkarnego picia i (opcjonalnie) sekszenia się po kątach. Nauczyciele i personel powinni robić swoje, jak widzą takie sytuacje i mają pomysł na wiarygodne wejście, coby nie robić za wysłanników wszechwiedzącego Boga. A nie przypominam sobie żeby ktoś kiedykolwiek na tym forum ukarał kogokolwiek, poza mną. I Markusem, który to właściwie zwalił mi niesfornego Lawa na głowę- ale przynajmniej coś zrobił. Tak czy siak dwie kary przez cały czas istnienia forum, to i tak mało, jak na taką gromadę rozrabiaków i taką ilość popijaw. Jest to więc apel do personelu- DO ROBOTY KURNA! Kary też mogą być fajne, jeżeli są zrobione kreatywnie- a jeśli nie są to... no cóż, może ktoś następnym razem zapamięta, że podczas picia alkoholu, drzwi do pokoju się zamyka. Po za tym to jest szkoła, do jasnej ciasnej!
To tyle ode mnie. Tym niemniej nie ja jedyna chcę reform. Na pewno wiem jeszcze o Royu (boże, ja z nim rozmawiam bez przekleństw D:) i Birgit. Wczoraj podczas rozmowy na cb tej dwójki (?!) padły pewne pomysły, które zebrałam w jedno, by napisać tutaj, a które dotyczą nie tylko tego, co napisałam wyżej, ale haczą jeszcze o inne rzeczy. Tutaj zwracam się już bardziej do Administracji, aniżeli userów, bo to wy macie siłę sprawczą w ostatecznym rozrachunku.

1. To właściwie to, o czym pisałam wyżej. Wypadałoby, może nie tyle co zaostrzyć zasady, a zacząć ich przestrzegać. Bo co z tego, że teoretycznie zostało powiedziane, że nie wolno wchodzić do lasu, jak uczniowie sobie beztrosko po tym lesie latają, co by nie było jeszcze takie dziwne- bo po to są zasady, by je łamać, gdyby nie fakt, że robią to wraz z nauczycielami? Co z tego, że uczniowie teoretycznie nie mogą pić, jak robią to- wraz ze stażystami? Gajowa nie jest pod tym względem święta, ale i Talia święta ma nie być- a i tak wyszło na to, że ja najbardziej trzymam się zasad. Może by napisać jakiś regulamin szkoły, coby każdy wiedział co wolno, czego nie wolno, bo o ile kwestia picia jest dla mnie objawem mamwyjebanizmu, tak, w innych kwestiach, każdy może uważać co innego za nielegalne.

2. Właśnie. Każdy może widzieć pewne sprawy inaczej. Dlatego wypadałoby rozszerzyć:
TO oraz
TO
o uprawnienia oraz przywileje. Bo niby oczywiste, kim jest dyrektor, kim jest gajowa, a kim pielęgniarka, ale i tak już były nieporozumienia w tym temacie. Kto co może, kto czego nie może? Przykładem jest chociażby fakt, że jak wspominałam, zostałam już pierwszego dnia mojej gry tutaj, wyznaczona do ukarania uczniów, a od niektórych osób dowiaduję się, że tych uczniów karać nie mam prawa- co mi się kłóci znowu z faktem, że mam pilnować lasu, jak jest uwzględnione w opisie domku gajowego. To co ja w końcu mam robić?
No i tak ode mnie- co z opiekunami domów? Pamiętam, że kiedyś był pomysł, ale może warto w końcu go wcielić w życie?
Oraz bonus- Ten temat chyba został trochę zapomniany, a kilku takich aktywnych i pisarzy nam minęło na forum. Nie żeby miało to wielkie znaczenie, ale skoro te tytuły stoją na forum, to możnaby je poprzydzielać.

3. MG. Wiem, że ich mało, że już wyznaczono nowych i dopiero się to wszystko rozgrzewa, dlatego tutaj nie będzie poruszany temat typu "dlaczego nie ma eventów?" czy podobny. Natomiast... Fajnie by było, gdyby oprócz walk, MG zaczęli wpychać się jeszcze w normalną fabułę. A to komuś jakiś bezdomny pies przemknął pod nogami, a to jakiś NPC-owski losowy uczeń popchnął zbyt nieśmiałą dziewczynę w ręce okrutnego casanovy, a to przyleciała wkurzająca mucha, która lata komuś cały czas koło nosa (serio, kiedyś jakiś MG mi tak zrobił D: ), a to pękła gałązka i trzasnęła kogoś w łeb- i to wcale nie jest robota Talii. Nie musi być to nawet nic wielkiego, ale może wprowadzić nieco więcej akcji w normalną sesję, prawda? Zwłaszcza, że osobiście MG jako sędziów nie trawię i jest to jedyna rzecz, jaką mogliby robić i jaką bym popierała- ale to tylko takie tam moje... dorzucone przemyślenie.

4. No i ostatnie. Rekrutacja. A właściwie... sposób przyjmowania ludzi. Tworzą się dysproporcje, niejednokrotnie było tak, że Crucisów było 2-3, kiedy Ventusiaków mnóstwo i nikt nie zwracał na to uwagi. W tej chwili proporcje między domami są raczej wyrównane, natomiast widać braki w pewnych rocznikach, podczas gdy inne są rozchwytywane. Wypadałoby to jakoś bardziej kontrolować. Zamknąć zapisy na taki i taki rok takiego i takiego domu i tym podobne. Już nie będę wspominać o tym, że nauczycieli i personelu wiecznie jest za mało, a z dyrekcji nie tylko dyrektora nam brak, ale to jest problem każdego forum o szkole i chyba nic za bardzo się z tym zrobić nie da- niestety. A żeby wam to wszystko ładnie pokazać, Birgit zrobiła bardzo ładne spisy w excelu.
KLIK
Jak widać, ilość członków poszczególnych domów, jest teraz wyrównana. Ale zapisy do II i III klas wypadałoby zamknąć, może jeszcze w zależności od tego, ile jest uczniów w tym wieku, w którym domu, po to żeby przyszło trochę starszych i młodszych uczniów. Co to? Prąd ludziom za często odcinali 17 i 16 lat temu? Dużo jest też osób z Japonii, co jest w sumie dziwne, bo Japonia od Wielkiej Brytanii to daleko, ale narodowość jeszcze nie jest (chyba) aż tak ważna. W każdym razie, na forum są też prowadzone spisy na bieżąco, dlaczego więc z nich nie korzystać?

To chyba wszystko. Raczej o niczym nie zapomniałam.

*jedna z tych co na prawdę rzadko siedzi na cb*
No cóż, muszę się zgodzić - posiadanie zasad to jedno, przestrzeganie ich - drugie, ale nagminne łamanie bez żadnych konsekwencji - no gdzie tu jest logika? ._.'
Ogólnie z resztą też muszę się zgodzić, NPC nie ma nigdzie poza walkami/ eventami. Tak mi się przynajmniej wydaje... a przecież istnieją po to, by urozmaicić rozrywkę...
No i klasy... Gez! Zdecydowanie trzeba to jakoś rozgraniczać. Chociażby wystarczy spojrzeć jak się miała sprawa nie tak dawno, bo miesiąc temu [mniej więcej wtedy dołączyłam] Crucisów było jak na lekarstwo... W rocznikach też rzeczywiście równowagi nie ma.
Dobra, przynudzam, a jednocześnie nie wnoszę nic nowego, tak więc ograniczę się do jednego, prostego stwierdzenia -

Jeśli chodzi o pierwszą część Twojej wypowiedzi to nie jest to takie łatwe jak przedstawiasz. Owszem - Markus coś zrobił bo ukarał to, co się stało na jego oczach. Jednak w momencie, kiedy np. uczniowie piją w akademiku a nagle wbija tam nauczyciel to nawet na mojej twarzy (a zgadzam się z Tobą w kwestii, że jest zbyt dużo samowolki) pojawia się taki mindfuck... bo skąd on wiedział, że trzeba wejść do akurat tego pokoju. To wiedziała osoba... jako User przed komputerem a nie postać i jest to poniekąd niefabularne, aby za każdym razem gdy coś się dzieje była interwencja. Jednak, gdy coś się dzieje pod nosem nauczycieli, dyrekcji czy personelu... wtedy będziemy pilnować by interweniowali.
Komentarza udzielę jeszcze do ostatniego punktu. Na pewno nie zablokujemy dostępu do tych grup całkiem... ale padł pomysł, aby zrobić tak, że multikonto nie może być w wymienionych klasach.

Dodam jeszcze na końcu, że doceniam Twoją aktywność. (:

Wiem, wiem, toteż pisałam że nie chodzi o to, by za każdym razem nauczyciel, wspierany przez opatrzność Bożą, wbijał w miejsce czynów nielegalnych, bez żadnych przesłanek. Nie chodzi o to, żeby utrzymywać, że kamery są wszędzie, a Wielki Brat patrzy. Jeżeli ma jakieś sensowne usprawiedliwienie dlaczego tak się dzieje, to niech interweniuje. Ale kurczę, podobno mamy też jakichś prefektów, którzy bywają tam gdzie inni uczniowie, na przykład w akademikach, a jak ktoś popije, to jest raczej głośny- co może być powodem do skargi.
I wiem, że to nie jest łatwe i akurat ten element średnio zależy od was, toteż kierowałam ten apel bardziej do ludzi, aniżeli konkretnie do Administracji

A co do aktywności... w sumie to bardziej z przyzwyczajenia.
Po tylu latach prowadzenia różnych for, ma się takie zboczenie, że się we wszystko wtrąca.

Hm, hm, hm...
Po dłuższych przemyśleniach dotarła do mnie pewna myśl, która nieco rozjaśnia problem wszechwiedzy nauczycieli. Mamy tutaj - przynajmniej teoretycznie - kogoś takiego jak STRAŻNIK, której zadanie, jak to sobie w karcie wyczytałam, stanowi między innymi patrolowanie terenu szkoły. Czemu by więc czasem nie zawitała do akademika, nakrywając uczniów na gorącym uczynku? Poza tym, nauczyciele też mogliby ewentualnie co jakiś czas robić uczniakom niespodziewane kontrole. A żeby nie było niesprawiedliwości, mogą też wpadać tam, gdzie się nic nie dzieje, a wtedy będzie to bardziej wiarygodne...

EDIT
Aktualizacja zestawienia: tu.

Co jakiś czas będą się pojawiać nowe wersje, wraz z napływem użytkowników.